Poranek rozpoczął się tradycyjnie - od zbiórki o godzinie 8:00 na nadbrzeżu Ekomariny w Giżycku. Plan na rano - zjeść śniadane, zrobić kanapki na podróż z produktów dostarczonych przez Szeklę, oraz wysprzątać i zdać jachty.
Przygotowania do ostatniej porannej zbiórki. Ekomarina Giżycko. |
Tymczasem, niezwłocznie po powrocie do domu trzeba będzie uzupełniać pogubiony i zniszczony sprzęt oraz planować trasę następnego rejsu.
PODZIĘKOWANIA
Dziękujemy Właścicielowi szkoły im. Królowej Jadwigi w Lublinie, p. Grzegorzowi Szymczakowi, p. Dyrektor Małgorzacie Grzechnik i p. Wicedyrektor Annie Lamch za szeroko pojęte sprzyjanie idei spędzania czasu na wodzie pod żaglami. Dodatkowo Sorka Lamch podjęła się opieki nad nami w czasie rejsu.
Dziękujemy także p. Wojciechowi Nowakowi, prezesowi Szkoły Żeglarstwa Szekla za drugi rok owocnej współpracy oraz naszym Sternikom - Mikołajowi, Piotrowi i Wojciechowi - za przekazaną cenną wiedzę żeglarską, bycie z nami oraz opiekę nad na jachtach i na lądzie. To dzięki nim czuliśmy się bezpiecznie nawet gdy bujało.
w imieniu podopiecznych wpisał
Sor Tomasz Piersiak
* * *
Do zobaczenia za rok w Giżycku! |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz